Ten kabelek jest absolutnie rewelacyjny !!! Praktycznie nie ma własnej sygnatury brzmieniowej. Totlanie przeźroczysty. I chyba to jest ideał interkonektu ? Być może w systemie high-end można zauważyć jaki wpływ ten kabelek ma na brzmienie ale już w systemie ze średniej półki cenowej nie słychać wpływu tego kabla na dźwięk. Skąd takie twierdzenie ?
Otóż mogłem przeprowadzić ciekawy test:
do MF kW250S podpiąłem Nordosrem CD MF A5.5 - cały bajer polega na tym, że CD wewnątrz kW250S to to samo co CD A5.5 !
Miałem praktycznie dwa takie same CD - jedno podpięte do wzmacniacza Nordostem i te wewnętrzne podłączone do wzmacniacza bez pośrednictwa żadnego kabelka. A jak wiadomo najlepszym kablem jest brak kabla ;-)
Załadowałem do obydwu CD tą samą płytę, puściłem jednocześnie i tylko przełączałem źródła. Efekt ? Dźwięk był nie do rozróżnienia !!! Tą samą metodą testowałem Audionova Nightflight i Albedo Flat One - w obydwu przypadkach różnice brzmieniowe już wystąpiły.
Wniosek jest jeden: Nordost Red Dawn to jeden z najlepszych kabli do systemu średniej klasy. Neutralny, szczegółowy, praktycznie bez wpływu na dźwięk.
Wielka rekomendacja.